Jakoś tak dziwnie bez Ciebie
| Kategorie: Tylko dla Ciebie
24 marca 2017, 20:09
Cześć.
Dawno mnie tu nie było. Właściwie nie wiem co mnie skłoniło żeby wrócić na tego bloga.
Chciałabym chyba komuś opowiedzieć o mojej miłości. Mogę Tobie?
To było absolutnie piękne. Miłość. Miłość przez duże M.
Przed chwilą zrozumiałam, że ja nigdy nie nastawiałam się na związek z Tobą. Na miłość tak, na związek nie. Mimo, że kochałam całym sercem nie przyszło mi do głowy, że kiedyś będę z Tobą tworzyć parę. Doszłam nawet do wniosku, że to nie byłoby dobre. Oczywiście to tylko gdybanie. Związek to w pewnym sensie układ. Nie jest tak kolorowo i nie jest to tym samym co sama, czysta miłość do kogoś. Z drugiej strony czy bez dzielenia z kimś życia można mówić o miłości do drugiej osoby? Na miłość przecież składa się wiele czynników m.in. pełna akceptacja drugiej osoby, a przecież bez życia razem, stykania się z codziennymi problemami tak naprawdę nie można kogoś znać. Nie na tyle by mówić o miłości. Mimo to ja wiem, że to była miłość. Czuję ją do tej pory.
I nie chcę nawet myśleć co będzie dalej. Czy Ty też czasami odczuwasz tą pustkę? Gdybym tylko mogła Cie spotkać i wytłumaczyć Ci wszystko...Może dostrzegł byś, że ja wciąż Cie...
M.