Najnowsze wpisy, strona 8


You are still the most important.
Autor: bonheur | Kategorie: Tylko dla Ciebie 
20 maja 2011, 15:38

Cześć. Dawno tutaj nic nie pisałam. Tak wiele się dzieje, że aż trudno znaleźć chwilę by tu napisać. Wiesz na początku chciałabym Ci powiedzieć, że zerwałam z chłopakiem i wiesz co? Czuję się z tego powodu bardziej szczęśliwsza niż kiedy to on wypełniał mój czas. Nie zalażało mi na nim - prosty powód. Nie chciałam tego dłużej ciągnąć, nie chciałam się męczyć w tym związku, nie chciałam by on się angażował, kiedy ja jestem obojętne. Myśle o Tobie. Każdego dnia, niezmiennie. Z Tobą źle, a bez Ciebie jeszcze gorzej. Nie wiem już co myśleć. Brakuje mi Ciebie 'dawnego' - pełnego ciepła dla mnie, uśmiechu i miłości, ale wiem jaki jesteś. Szukasz, ciągle szukasz swojego ideału. Trudna sytuacja. Moja nieszczęśliwa miłość, ale przecież jak miłość może być nieszczęśliwa? To niedorzeczne. Przecież miłość daje tyle szczęścia, energii. Nie wiem. To jaka ta moja miłość do Ciebie jest?

It never crossed my mind.
Autor: bonheur | Kategorie: Tylko dla Ciebie 
03 maja 2011, 16:15

Nie zapomnę tego momentu chyba nigdy. To co wydawało mi się takie prawdziwe okazało się jedynym, wielkim kłamstwem. Tylko dla mnie to było coś niesamowitego, tylko ja to tak odbierałam. Ty mnie traktowałeś jak... no własnie powiedź mi jak? Jak kolejną dziewczynę do rozkochania czy jak dziewczyne, która ma zajmować myśli i czas? To nie oto w tym chodzi. Jak mogłam się tak pomylić. Pamiętam jak płakałam, kiedy sobie to uzmysłowiłam.  Tyle miesięcy żyłam w błędnym  przekonaniu. Byłam gotowa zrobić dla Ciebie wszystko. Nie mówiąc już ile nocy przepadło na rozmyślaniu o Tobie, na nasze rozmowy. Nie da się opisać jaką krzywdę mi wyrządziłeś. Nie chodzi mi o sam fakt tego, że pozostawiłeś mnie na kolejne kilka miesięcy, ale o moment kiedy w końcu się odezwałeś i rozmawiałeś ze mną jak gdyby nigdy nic, jakby nas nic nie łączyło i jak po prostu zacząłeś mówić jak Ci się podoba moja koleżanka. Jesteś bezczelny. Nie masz godności. Właśnie w ten sposób mnie obraziłeś, jednocześnie tracąc mnie już na zawsze. Nie chcę już mieć z Tobą nic wspólnego. Zawiodłam się.

This is just love.
Autor: bonheur | Kategorie: Tylko dla Ciebie 
26 kwietnia 2011, 10:36

Patrze na niego i widzę wysokiego chłopaka, który ma takie jak lubię trochę dłuższe blond włosy i pięknie niebieskie oczy. Przyglądam się jego twarzy i jak zwykle jest niedokońca ogolony, ma przeciętne usta, nos, policzki i w końcu natrafiam na jego oczy. Spoglądam w nie i prócz jego błękitu nie widzę nic. Nic z nich nie bije, są puste.Patrzymy sobie głęboko w oczy, nic nas nie łączy. Nic prócz żarliwej fascynacji i potrzeby posiadania kogoś kto nam wypełni czas. Cała prawda. Żadnej magii w nas nie ma i jestem pewna, że oddałabym wszystkie jego spojrzenia żebym znowu mogła spojrzeć na Ciebie. Żebyś zamiast niego to byłeś Ty. Taki jaki jesteś, czyli pełny ciepła, miłości, wysoki brunet o piwnych oczach. Który patrzy na mnie indywidualnie jak nikt inny na mnie nigdy nie spojrzał. Ciebie mi brakuje. Kocham Cię.